Za nami drugie starcie Street Food Fighters – wyjątkowej kolacji, która zmienia życie! A dlaczego? Bo po pierwsze Goście – Sędziowie próbują wyjątkowych 16 dań, które przygotowywane są wyłącznie na ten wieczór. A po drugie, swoimi ocenami, mogą zmienić życie młodych kucharzy, wysyłając ich na miesięczny staż (takie możliwości daje współpraca z Followe The Quality) do zagranicznych, gwiazdkowych restauracji!
Drugie starcie, jeszcze większe emocje!
Już po pierwszym spotkaniu Street Food Fighters wiedzieliśmy, że każda kolejna rywalizacja będzie SZTOSEM! I nie pomyliliśmy się ani trochę. Marcin Popielarz, tak zwane serce i mózg całego SFF, postawił przed drużynami kolejne niesamowite wyzwanie. Jak zawsze, każda drużyna miała do przygotowania 8 dań, w ilości ponad 130 sztuk, dzięki wymyślnemu menu mogliśmy podróżować po smakach całego globu. I to była naprawdę wyjątkowo smaczna podróż!
Kto gotował tym razem?
Do boju o kolejny etap stanęły dwie drużyny: Pierniki od bezdomnego (domyślacie się, gdzie gotują na co dzień?) oraz KFC (nie mylić z popularną sieciówką) czyli Kitchen Fight Club. Przygotowania do kolacji trwały już od samego rana. Musimy przyznać, że taki gwar w kuchni Hewelke zaczyna się zwykle kilka godzin później 😀 Obie drużyny były bardzo skoncentrowane, pracowały według ściśle określonego planu, by punktualnie o 19:00 wydać pierwsze talerzyki, dlatego kiedy machina ruszyła… nikt już jej nie mógł zatrzymać – kolacja SFF została oficjalnie rozpoczęta!
Rywalizacja była naprawdę zacięta, zespoły dały z siebie 120 %. Pod bacznym okiem Marcina przygotowały naprawdę wyjątkową kolację, którą z pewnością będą jeszcze długo wspominać.
The winner takes it all!
Zwycięzca może być tylko jeden… i pomimo bardzo wyrównanej walki, sędziowie wybrali KFC jako zespół, który przechodzi do kolejnej tury SFF. Panowie Pierniki – bardzo dziękujemy, to była przyjemność Was Gościć! Mamy nadzieję, że zobaczymy się jeszcze nie raz przy naszym Chef’s table! A KFC gratulujemy i widzimy się już w marcu, na pierwszym półfinale! Jeżeli jesteście ciekawi z kim zmierzą się w półfinale, to zerknijcie na poprzednią relację: SFF pierwsze starcie